Cantuccini — włoskie ciasteczka migdałowe
Ciasteczka migdałowe o zapachu anyżu to idealny dodatek do filiżanki dobrej kawy. Cantuccini to znany przysmak włoski, który posiada szerokie grono fanów. By poczuć odrobinę klimatu Włoch, można przygotować ciasteczka we własnym domu — wystarczy zaopatrzyć się w kilka składników, a już po niepełnej godzinie zegarowej, kruche ciasteczka będą gotowe do degustacji.
Składniki
- 500 g Mąka pszenna
- 200 g Cukier puder
- 1 szczypta Sól
- 1.5 łyżeczka Proszek do pieczenia
- 0.5 Łyżeczka Anyż
- 1 sztuka Skórka z cytryny
- 70 g Masło
- 3 Jajko
- 100 ml Mleko
- 200 g Migdały
Przygotowanie
- 1
Do większej miski przesiej mąkę, dodaj cukier, sól i proszek do pieczenia.
- 2
Dodaj startą skórkę z cytryny, zmiażdżony anyż i zmiękczone masło.
Wskazówka: jeśli masz w domu likier anyżowy, możesz go dodać zamiast zmiażdżonego anyżu. W takim przypadku likier dodaj razem z płynnymi składnikami — wystarczą ok. 2 łyżki stołowe. Należy wówczas zmniejszyć ilość mleka do 70 ml.
- 3
Na koniec do składników dodaj całe jajka i mleko.
- 4
Ze wszystkich produktów zacznij wyrabiać jednolite ciasto. Rozwałkuj je na desce, posypanej odrobiną mąki. Następnie ciasto połącz z całymi kawałkami migdałów.
- 5
Rozgrzej piekarnik do temperatury 180 st. C.
- 6
Z ciasta uformuj owalny bochenek, który pokrój na 4 części. Z każdej z nich stwórz wałek o średnicy od 3 do 4 cm.
- 7
Przygotowane wałki ciasta na cantuccini połóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Włoskie ciasteczka piecz w temperaturze 180 st. C przez ok. 30 minut.
- 8
Gdy upieczone wałki ciasta ostygną, pokrój je poprzecznie na ok. centymetrowe kawałki. Włoskie ciasteczka cantuccini są już gotowe. Jeśli chcesz, aby stały się bardziej chrupkie, pokrojone kawałki biscotti di Prato przełóż ponownie na blachę do pieczenia i podpiekaj jeszcze przez kwadrans.
Wypróbuj także przepis na migdałowe ciasteczka amaretti.
Cantuccini, nazywane również cantucci lub (niekiedy — choć nie do końca trafnie) biscotti di Prato, to popularne włoskie ciasteczka, które wywodzą się z Toskanii. Są twarde i niezwykle chrupiące, a z każdym kęsem można delektować się smakiem migdałów oraz aromatem anyżu i skórki z cytryny. Niektórym z wyglądu przypominają sucharki.
Ciasteczka cantuccini od niedawna posiadają certyfikat IGP (Identificazione Geografica Protetta), przez co uznawane są za produkt regionalny Włoch. Aby móc je tak nazywać, przepis musi posiadać minimalnie 20 proc. migdałów, a długość kruchych ciastek nie powinna przekraczać 10 cm.
Cantuccini — historia słynnych ciasteczek włoskich
Pierwotna wersja ciastek nie posiadała w składzie migdałów. Cantuccini jedzono na dworze Medyceuszy w XVI w., a dopiero w XX w. doszło do urozmaicenia podstawowego przepisu o dodatek wspomnianych orzechów.
Niekiedy migdały zastępowane są pistacjami i orzechami laskowymi. Innym dodatkiem, który często wykorzystywany jest w celu wzbogacenia standardowej receptury deseru, jest lubiana przez wszystkich czekolada.
Jak podawać cantuccini?
Dość twarda struktura ciasteczek sprawia, że doskonałym dopełnieniem jest filiżanka ulubionego napoju kofeinowego. Przed skosztowaniem cantucci, Włosi namaczają je w dobrej kawie lub słodkim winie (vin santo). Ostatniego połączenia warto spróbować, będąc w Toskanii — to podstawowa pozycja, możliwa do degustacji w przewadze włoskich restauracji i kawiarni.