Latem dużo chętniej spotykamy się z przyjaciółmi i znajomymi na świeżym powietrzu, organizując choćby wspólne pikniki lub grille, podczas których serwowane są grillowane, tłuste mięsa, często dosyć ostro przyprawione, słone przekąski, lody i inne słodycze, a nierzadko również alkohol. Okazuje się jednak, że wszystkie te produkty nie są wskazane do spożywania w upalne dni. Sprawiają, że czujemy się ociężali, co przy wysokich temperaturach powietrza nie ułatwia funkcjonowania. Mogą też przyczyniać się do odwodnienia organizmu, co wpływa już nie tylko na pogorszenie nastroju, lecz także na nasz stan zdrowia. Co zatem jeść, gdy na dworze panuje skwar? Podpowiadamy.
Co jeść w upały? Biała lista produktów i dań
W gorące dni najlepiej sięgać oczywiście po warzywa i owoce, które są pełne wartości odżywczych, a dodatkowo nawadniają organizm. Najlepiej sprawdzą się tu: ogórki, pomidory, arbuzy, melony, gruszki czy brzoskwinie. W znacznej części składają się z wody, dlatego jedząc je regularnie w dość dużych ilościach, unikniemy groźnego odwodnienia.
Ponieważ na pierwszym miejscu powinniśmy stawiać na warzywa i owoce, dobrym pomysłem jest łączenie ich w smakowite, kolorowe sałatki, np. z dodatkiem serów, drobiu, a także orzechów czy pestek dyni i słonecznika. Takie lekkie sałatki będą pełnowartościowymi daniami, które nie sprawią, że uczucie ciężkości nie pozwoli nam wstać z kanapy.
Oprócz sałatek, dobrze jest też sięgać po warzywno-owocowe koktajle, np. na bazie wody, które będą bardziej orzeźwiające lub na bazie maślanki lub kefiru, wówczas również nasycą organizm.
W upalne dni nie musimy rezygnować z jedzenia zup, jeśli jesteśmy przyzwyczajeni do ich regularnego spożywania, ale warto postawić teraz na chłodniki. W internecie znajdziecie wiele przepisów na pyszne chłodniki, np. popularny chłodnik litewski, chłodnik z ogórków, chłodnik z pomidorów, zielonego groszku, a nawet arbuza. Jeśli lubcie słodkie zupy, doskonałą propozycją na lato jest także zupa wiśniowa.
Jeśli potrzebujecie zjeść coś typowo obiadowego, proponujemy postawić na szybkie pasty. Makaron w połączeniu z warzywami, delikatną rybą albo drobiem, będzie pożywny, smaczny i wciąż dość lekkostrawny, a na takie posiłki powinniśmy stawiać latem.
Co wyeliminować z diety w upalne dni?
Jak już wspomnieliśmy wyżej, produkty tłuste, bardzo słone, ostre i słodkie nie są najlepszymi wyborami na upały. Tłuste i słodkie produkty znacznie obciążają organizm, ciężko się je trawi, układ pokarmowy potrzebuje podjąć w tym celu większy wysiłek, a podczas upałów lepiej go nie przemęczać.
Słone przekąski mogą powodować odwodnienie organizmu. Co prawda spożywanie soli jest ważne, ale lepiej postawić na elektrolity. W słonych przekąskach i fast foodach zawartość soli jest zdecydowanie za wysoka, a taka ilość soli w organizmie przyczynia się właśnie do jego odwadniania.
Z kolei jeśli chodzi o pikantne dania, tu zdania są podzielone. Niektórzy twierdzą, że warto wprowadzić je do letniego menu, ponieważ wspomagają wydzielanie potu z organizmu. Inni sądzą jednak, że w największe upały i tak mamy często problem z nadmierną potliwością. Zjadając dodatkowo ostre potrawy, które rozgrzewają organizm, przyczyniamy się do zwiększenia problemu, a tego byśmy przecież nie chcieli.
Zobacz także: