Smak
Rozkosznie chrupiące kulki ziemniaczane, których nie ma się dość
Kulki ziemniaczane to danie, które można zrobić od zera – specjalnie z myślą o chrupiącym, wyjątkowo smakowitym posiłku. Można je jednak zrobić także na drugi dzień z ugotowanych ziemniaków, które zostały po obiedzie. W ten sposób - w duchu zero waste – wykorzystacie jedzenie, którego nie warto marnować.
Składniki
Składniki na chrupiące kulki ziemniaczane
- 0.5 kilogram Ugotowane ziemniaki
- 2 łyżki Mąka ziemniaczana
- 80 g Mąka pszenna
- 1 sztuka Jajko
- 20 Tarty ser żółty
- 2 łyżki olej
- 4 łyżki Bułka tarta
- 2 Szczypty Sól
- 2 Szczypty Pieprz
Przygotowanie
- 1
Przepis na chrupiące kulki ziemniaczane zaczynamy od ugotowania ziemniaków (możemy także w ten sposób wykorzystać resztki ziemniaków z poprzedniego dnia). Świeżo ugotowane kartofle pozostawiamy do przestudzenia po czym rozgniatamy je ręcznie, przez maszynkę do mięsa lub specjalną dużą paskę.
- 2
Ziemniaczaną masę umieszczamy w misce i dodajemy do niej pozostałe składniki: mąkę ziemniaczaną i pszenną, ser, sól, pieprz oraz jajko. Wszystko bardzo dokładnie mieszamy do czasu kiedy nie powstanie jednolita masa o konsystencji i wyglądzie ciasta.
- 3
Czas na przygotowanie kulek ziemniaczanych. Z niewielkich porcji ciasta lepimy w dłoniach kulki wielkości orzecha włoskiego.
- 4
Każdą kulkę panierujemy w bułce tartej obtaczając je równomiernie na całej powierzchni.
- 5
Rozgrzewamy olej na patelni i smażymy kulki póki nie zarumienią się, będą idealnie chrupiące i apetyczne.
Przeczytaj także:
Jedzenie, które smakuje wyjątkowo? Takie, które jemy z ogromną przyjemnością i marzymy o nim w trudniejszych chwilach? Takie kryteria być może i w waszym przypadku spełniają chrupiące kulki ziemniaczane.
Jakie są chrupiące kulki ziemniaczane?
Jak sama nazwa wskazuje – przede wszystkim są chrupiące. Chrupkość zawdzięczają panierce z bułki tartej i smażeniu na oleju. To co jednak dodatkowo wyróżnia tę potrawę to dwie rzeczy. Po pierwsze pod chrupiącą warstwą panierki znajduje się miękka masa ziemniaczana – przypominające kremowe puree. Dodatkową atrakcją jest także ciągnący się, roztopiony pod wpływem temperatury ser żółty. Dla osób, dla których znaczenie ma także wygląd jedzenia, chrupiąc kulki ziemniaczane wyglądają tak apetyczne, że na sam ich widok leci ślinka. Złociście przyrumienione, idealnie okrągłe – robią duże wrażenie.
Z czym jeść chrupiące kulki ziemniaczane?
Można zjeść je w wersji solo – tak jak ma to miejsce w przypadku domowych frytek. Wystarczy tylko podać odpowiedni sos – różnej ostrości ketchup lub sos czosnkowy i pałaszować w najlepsze. Kulki ziemniaczane mogą z powodzeniem zastąpić ziemniaki, ryż czy makaron w różnych daniach z mięsem w roli głównej. Panierowane kulki pasować będą przede wszystkim do mięs pieczonych (drobiu, wołowiny, dziczyzny), ale także dobrze wypadną ze smażonymi kotletami. Warto zaserwować je także do dań, w których jest dużo aromatycznego sosu – kulki dobrze będą wchłaniały aksamitny sosik.
Do panierowanych kulek ziemniaczanych doskonale pasują także świeże surówki – takie jak klasyczny colesław, ale również z modrej kapusty czy marchewki z jabłkiem. Ciepłe, chrupiące kulki świetnie równoważy chłodny i jarzynowy smak.
Komu będą smakowały chrupiące kulki ziemniaczane?
Z pewnością danie to przypadnie do gustu małym dzieciom. Dlaczego? Bo dzieci lubią jedzenie smaczne, a niewątpliwie kulki ziemniaczane do tej kategorii właśnie należą. Można je jeść rękami, łatwo dają się nadziać na widelec, mają chrupkość, ale i miękkość.
Druga kategoria osób, które pokochają to danie to wielbiciele ziemniaków. Tutaj chyba nie trzeba specjalnie wyjaśniać, że dla nich ziemniaki są wspaniałe pod każdą postacią. A im więcej różnych postaci, form, sposobów podania, tym lepiej. Ziemniakomaniacy docenią aksamitny środek, chrupiącą warstwę zewnętrzną i bardzo udane połączenie kartofli z serem (doskonale znane z zapiekanek czy raclette).
Ziemniaki w wersji chrupiących kulek to wreszcie potrawa, do której nie trzeba przekonywać osób lubiących dania wysoce smakowite, czyli te przypominające potrawy typowe dla fast foodów. Panierka, smażenie na tłuszczu, roztopiony ser – czy te elementy nie kojarzą wam się z innymi doskonale znanymi daniami?
Wreszcie chrupiące kulki ziemniaczane mogą stać się ciekawym urozmaiceniem codziennych obiadów, dla osób szukających w kuchni odejścia od rutyny. Kulki to niby stare dobre ziemniaki, ale jednak w nowej, innej, zaskakującej wersji.